jak krytykować w sposób konstruktywny

Jak Krytykować w Sposób Konstruktywny? Skrytykuj Partnera Zasadą… Hamburgera!

Kobiety powinny mówić, co im się nie podoba! Jednak warto byłoby robić to skutecznie, zamiast poprzez narzekanie, które nie prowadzi do niczego dobrego, prawda? Z myślą o tym stworzyłam dla Ciebie ten wpis:

Jak Łagodnie (i o Niebo Skuteczniej) Skrytykować Partnera?

Z pewnością niejednokrotnie znajdowałaś się w sytuacji, w której tak irytowało Cię zachowanie Twego Całego Świata (chodzi o tego zgryźliwego gburka, który codziennie okupuje telewizor 😉), że miałaś ochotę wszystko mu wytknąć.

Być może wpadałaś we wściekłość i z Twoich ust toczył się niezbyt piękny potok słów w stylu:

Ty nigdy nie możesz po sobie posprzątać!”,

“Kompletnie nie znasz się na kobietach!”,

“Nawet tego nie potrafisz zrobić?”.

Krótko mówiąc, po prostu zabierałaś się za zmasowany atak w formie narzekania na niego.

Ja wiem, że często ciężko jest nad tym zapanować.

Ale świadomość zasad, które podam Ci w tym materiale z pewnością pomogą Ci podejść do jego uchybień w bardziej przebiegły sposób. 🦊

Na początku wspomniałam o skutecznym skrytykowaniu partnera, bo kiedy zrobisz to we właściwy sposób, Twoja krytyka zamieni się w konstruktywną, czyli w taką, która da jakiś pożądany rezultat. Na przykład on lepiej zrozumie swój błąd albo będzie szczerze chciał się poprawić.

Z pomocą śpieszę Ci oczywiście ja, ale też Zasada Hamburgera. Bułeczka, mięsko, bułeczka. 🍔

1.

Chodzi o to, by nim skrytykujesz jakieś zachowanie swojego mężczyzny, zacząć od miłych słów na jego temat, np. pochwalić go za coś, co robi dobrze. I to jest pierwsza bułeczka.

2.

W środku jest mięsko (może być też wegańskie!), dlatego w następnym kroku wypowiadasz to, co sprowadza się do krytyki (byle grzecznie!).

3.

I na końcu uwieńczasz swoją wypowiedź jeszcze jedną bułeczką, czyli miłym zakończeniem w formie pochwały za coś, albo po prostu słodkich słów na jego temat.

Dzięki takiemu podejściu, jego samoocena nie ucierpi, a dodatkowo będzie miał szansę trzeźwiej spojrzeć na swoje zachowanie. W końcu coś może do niego dotrzeć! Bo jeśli zawsze za nim chodziłaś i narzekałaś na to, jaki jest niedobry – stało się to dla niego normą, że tak się zachowujesz. “I jak tu dostrzec swój błąd, człowieku?”.

Skoro nie widziałaś zmiany, a dalej narzekałaś, krytykowałaś, wytykałaś… nie było szans na to, że jakakolwiek zmiana nadejdzie. A Zasada Hamburgera pomoże Ci przełamać ten schemat i zwiększyć szansę na to, że Twoje słowa do niego dotrą. A z pewnością będzie ona świetnym rozwiązaniem, aby jak już krytykujesz – robić to dobrze.

Ale to nie wszystko.

Do zasady hamburgera ładnie pasuje to, aby pamiętać o jeszcze jednej:

Krytykuj prywatnie, chwal publicznie.

To, że publicznie pochwalisz u swojego bohatera (powiedzmy, że gdzieś… głęboko, głęboko kryje się w nim heros noszący na rękach, którego jeszcze wydobędziesz 😉) jakąś cechę, drobną rzecz, grzeczne zachowanie wobec kogoś – spotęgujesz to.

Wtedy, zamiast poczuć się wyższy o głowę (gdybyś pochwaliła go w domu), poczuje się wyższy o pół metra (gdy pochwalisz go publicznie). A przynajmniej można to tak nazwać.

Po prostu mężczyzn o niebo lepiej dopieszcza wychwalenie w nich czegoś przy innych osobach, niż wyłącznie na osobności.

Krytyka prywatna, a nie publiczna pomoże mu lepiej dostrzec swój błąd, zamiast zobaczyć w Tobie wroga, który go ośmiesza. Dlatego kiedy będziesz chciała pobawić się w “Hamburgera”, pamiętaj o tym, aby nie wytykać przy innych jego niedostatków. Przy innych zabierz się za pochwały. Wtedy zobaczy w Tobie królową. ❤

Podsumowując Zasadę Hamburgera:

Zafunduj mu znieczulenie przed bolesnym zabiegiem, a na koniec podaruj “nagrodę dla dzielnego pacjenta”.

Na zakończenie podam Ci przykładową, hamburgerową wypowiedź:

Pierwsza bułka:

“Jesteś naprawdę silnym facetem, wiesz?”.

Mięsko (zwykłe lub wegańskie):

“Myślę, że byłbyś w stanie unieść te ubrania, które zostawiłeś na podłodze, a poza tym zawsze zanosić je do pralki”.

Druga bułka:

“PS. Uwielbiam w tobie to, że odkręcasz mi słoiki i ja nie muszę się z tym męczyć”.

Podobało się? Udostępnij ten wpis na swoim profilu w mediach społecznościowych. A jeśli się nie podobało – udostępnij go, jeśli lubisz hamburgery. 

 

Przejrzyj moje aktualne materiały, które pomogą Ci stać się najlepszą wersją siebie i stworzyć szczęśliwy związek >>>

 

Zrób dla siebie coś dobrego i zapisz się na ten darmowy kurs >>>

 

Znajdź mnie na:

 

 

POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ >>>

Zdjęcie: People photo created by freepik – www.freepik.com

5/5 - (1 vote)